ChrzanówFaktyLibiążTrzebinia

Spółka AVR SA, stanie przed sądem!

Spółka AVR SA, stanie przed sądem!
Spółka AVR SA, która to dotychczas zawsze odbierała odpady na terenie Chrzanowa, Trzebini oraz Libiąża została pozwana przez libiąskich radnych: Agnieszkę Siuda, oraz Piotra Klupę.

O co poszło?

Firma podczas sprawowania swoich obowiązków (opróżniania pojemników) zaczęła uszkadzać prywatne cebry klientów. Mieszkańcy niejednokrotnie zwracali uwagę na istniejący problem, poprzez zgłaszanie reklamacji.

Właściciele spółki nie przejmowali się tym zbytnio, na co wskazywać może fakt, iż pierwsze skargi rozpoczęły się już w zeszłym roku, a właściciele w większości przypadków odmawiali reklamacji. Całą winę zwalali na posiadaczy kubłów, stwierdzając, że te, które zostały uszkodzone albo były przepełnione, albo bardzo wyeksploatowane.

Radni w akcji!

Dwoje libiąskich radnych słysząc problemy mieszkańców postanowili zareagować. W imieniu poszkodowanych wnieśli pozew, w jednej z katowickich kancelarii adwokackich powołując się na Art. 435. [Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu]

§ 1. Prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

§ 2. Przepis powyższy stosuje się odpowiednio do przedsiębiorstw lub zakładów wytwarzających środki wybuchowe albo posługujących się takimi środkami.

Kodeks Cywilny

Wszystkie koszty postanowili ponieść na własny koszt, pochodzący z diety radnych. Jakiś czas później do sprawy dołączyło się kilku Chrzanowskich radnych.

Pierwsza rozprawa już się odbyła

Na pierwszej rozprawie pojawiło się 8 z 9 powodów, wszystkich udało się przesłuchać. Niestety w sądzie nie pojawił się ani jeden reprezentant spółki AVR SA, Pomimo iż, jak gwarantuje kancelaria, otrzymali oni wezwania do sądu.

(fot. Tingey Injury Law Firm)

Sprawa niestety nie doczekała się jeszcze swojego zakończenia. Termin następnej rozprawy wyznaczono na styczeń 2022 roku. Miejmy nadzieję, że już wtedy zapadnie sprawiedliwy wyrok sądowy.

Udostępnij

Dodaj komentarz