W przeciwieństwie do wielu innych miejsc Hong Kong utrzymuje strategię “zero Covid” skupioną na wyeliminowaniu choroby. Z tego powodu, robią wszystko, by pozbyć się wirusa z kraju, jednak niektórzy uważają, że doszło do przesady.
Wszystko zaczęło się od badań potwierdzających, że zwierzęta mogą zachorować na COVID-19.
Niedawno potwierdzono badania, sprawdzające oddziaływanie wirusa na nasze zwierzęta domowe. Wynika z nich, że wirus może być złapany przez zwierzęta, w tym psy, koty, fretki i gryzonie, wszystkie powszechnie trzymane jako zwierzęta domowe.
Nie ma jednak wyraźnych dowodów na to, że zwierzęta domowe mogą łatwo przenosić infekcję na ludzi.
Naukowcy zaznaczają, że to my jesteśmy większym zagrożeniem dla naszych towarzyszy niż oni na nas, ponieważ zwierzęta domowe mogą złapać wirusa Covid od właścicieli, a nie na odwrót.
Pierwszy w Wielkiej Brytanii przypadek Covid u psa potwierdzony przez weterynarza. Z tego powodu rozpoczęto szczegółowe badania na ten temat.
Władze Hongkongu nie chcą ryzykować, wolą pozbyć się potencjalnego problemu.
Wybuch epidemii wariantu Delta związanego z pracownikiem sklepu Little Boss w Causeway Bay skłonił urzędników do przetestowania setek zwierząt w tym sklepie. Spośród wszystkich zwierząt, wyniki wykazały, że tylko 11 chomików jest zarażonych. Inne zwierzęta w sklepie, otrzymały wynik negatywny.
Niestety, 11 chomików wystarczyło, by władze Hongkongu postanowiły wszcząć procedury zapobiegawcze. Dlatego też przydzielone służby wpadły do sklepu zoologicznego, konfiskując około 2000 chomików, które mają zostać poddane eutanazji.
Ponadto, każdy, kto kupił chomika w tym sklepie, od 22 grudnia, został poinformowany o przekazaniu zwierzęcia do eutanazji.
Tłumy zebrały się przed sklepem, gdy zwierzęta były wynoszone w pudełkach.
Obywatelom nie spodobał się pomysł uśmiercenia chomików. Rozpoczęły się protesty, powstała specjalna petycja, wzywającą władze do wstrzymania uboju chomików, którą podpisało ponad 14.000 osób.
“Zwierzę domowe jest najlepszym przyjacielem człowieka, a z powodu rozkazów rządu, tysiące ludzi może bezpodstawnie stracić swoich najdroższych towarzyszy”
możemy przeczytać w petycji
Ludzie protestujący po za petycją, postanowili dotrzeć do urzędników, za pomocą telefonów. Jednak i to nie poskutkowało.
Obywatele zostali jedynie zapewnieni, że każdy z chomików zostanie uśpiony humanitarnie.
Specjaliści edukują jak zapobiegać zarażeniu pupili COVID-em.
Cała ta sytuacja miała miejsce z powodu pozytywnych wyników u chomików. Obywatele boją się, że za niedługo sytuacja powtórzy się z innymi pupilami. Leung Siu-fai prosi, aby zwrócić uwagę na:
“[…]dobrą praktykę higieny, w tym mycia rąk po dotknięciu zwierząt, obsługi ich żywności lub innych przedmiotów, i unikać całowania zwierząt
dyrektor departamentu rolnictwa Hong Kongu
Co o tym myślicie? Dajcie znać w Komentarzu!
